Istnieje wiele narzędzi, które odgórnie wpływają na gospodarkę kraju, i tym samym na nasze życie. Jednym z takich narzędzi są stopy procentowe. Wpływają one na ceny towarów i usług, wartość waluty, stopę inflacji, raty kredytów, a także na zachowania inwestorów na rynkach giełdowych. Kto więc zarabia najwięcej na zmianach stóp procentowych?
Banki centralne – najwięksi gracze
Banki te są odpowiedzialne za funkcjonowanie systemu bankowego jako całości w danym kraju. Kierują również polityką pieniężną państwa. Przynajmniej takie są teoretyczne podstawy ich istnienia. Nie są to jednak instytucje charytatywne. Mogą zmieniać stopy procentowe w danym kraju i przez to zmieniać tak zwaną stopę refinansowania. Jest to oprocentowanie, po jakim bank centralny udziela kredytów krótkoterminowych innym bankom. W praktyce, jeżeli stopa refinansowania jest wysoka, banki płacą więcej za pożyczone od banku centralnego pieniądze. W prosty sposób zwiększa to dochody banku centralnego, który może przeznaczyć te środki na działania finansowe.
Banki komercyjne
Banki komercyjne zarabiają na swoje utrzymanie między innymi poprzez udzielanie kredytów i pożyczek o wyższym oprocentowaniu niż to, po którym same pożyczają pieniądze. Mogą pożyczać środki zarówno od wyżej wspomnianego banku centralnego, jak i od klientów indywidualnych (za pośrednictwem takich instrumentów, jak lokaty, konta oszczędnościowe czy obligacje). Marża odsetkowa to różnica pomiędzy stopą, po jakieś bank komercyjne zaciągnął pożyczkę, a stopą, za którą swoją własną pożyczkę zaproponował. Jeżeli poziom stop procentowych rośnie, banki komercyjne oferują pożyczki na których zarabiają więcej. W ten sposób mogą zarabiać na zmianach stóp procentowych.
Jak zarabiają inwestorzy?
Inwestorem może być praktycznie każdy. Jeśli posiadasz chociaż jedną obligację lub jakiekolwiek środki w walucie obcej, można potraktować również ciebie jako inwestora. Wszystko zależy od skali. Duże firmy inwestycyjne obracają miliardami dolarów na rynku finansowym. Dla nich nawet drobna zmiana stóp procentowych w danym kraju może stanowić o sporych zyskach lub stratach.
Obligacje
Obligacje traktowane są jako bezpieczne inwestycje o długim okresie zwrotu. Wysokie stopy procentowe sprawiają, że obligacje stają się atrakcyjniejsze. Jest to forma prostej pożyczki, jaką konsument jest w stanie udzielić instytucji finansowej. Również przedsiębiorstwa są w stanie emitować obligacje, jednak te są obarczone większym ryzykiem. W każdym razie podwyżki stóp procentowych w prosty sposób będą przekładać się na większe zwroty z wykupu obligacji. Chyba, że te były wykupywane na stałe oprocentowanie. To instrumenty o stałym dochodzie, obarczone stosunkowo niskim ryzykiem. Znaleźć je można w portfelu większości inwestorów, którzy myślą o stabilnym, pasywnym dochodzie.
Jednak trzeba pamiętać o ryzyku. Wysokie stopy procentowe mogą spowodować spadek cen obligacji na rynku wtórnym. Inwestor, który chce sprzedać obligację przed terminem, może stracić.
Forex
Stopy procentowe mają duży wpływ na kursy walut. Jest to bardzo ważne dla inwestorów na rynku Forex. Forex to rynek walutowy, na którym inwestorzy kupują i sprzedają waluty. Teoretycznie gra na tym rynku jest bardzo prosta, jednak wymaga doświadczenia i mocnych nerwów. Jest również bardzo dynamiczna, i z dnia na dzień można wiele zyskać, lecz (częściej) wiele stracić.
Gdy stopa procentowa w danym kraju rośnie, waluta tego kraju staje się atrakcyjniejsza. Dzieje się tak, ponieważ inwestorzy mogą zarobić więcej na lokatach w tej walucie. Więcej osób chce więc kupić tę walutę. Popyt na nią rośnie. A gdy popyt rośnie, rośnie też jej cena, czyli kurs. W praktyce oznacza to, że gracze na rynku Forex mogą zarabiać na zmianach stóp procentowych na walutach praktycznie wszystkich krajów świata, śledząc doniesienia z wszystkich banków centralnych.
Kto traci na podwyżkach stóp procentowych?
Nie wszyscy jednak zyskują na stopach procentowych. Gdy stopy procentowe rosną, koszt kredytów i pożyczek wzrasta, co jest niekorzystne dla osób, które chcą się zadłużyć. Dla przykładu, kredyty hipoteczne i konsumenckie stają się droższe, co może oznaczać wyższe raty dla kredytobiorców. Co więcej, oszczędności na lokatach bankowych mogą przynosić niższy zysk realny, jeżeli stopa procentowa jest niższa od stopy inflacji.